-A +A

Sfinks z zyskiem netto 8,02 mln zł po 11 miesiącach 2015 r.

Wersja do wydruku

Sfinks Polska – spółka zarządzająca sieciami restauracji Sphinx, Chłopskie Jadło i WOOK – w ramach roku obrachunkowego trwającego od 1 stycznia 2014 r. do 30 listopada 2015 r., zaraportowała wyniki zaudytowane po 11 miesiącach 2015 r. W tym okresie przychody ze sprzedaży osiągnęły wartość 160,15 mln zł, zysk spółki na działalności operacyjnej wyniósł 10,60 mln zł, zysk netto 8,02 mln zł, zaś jednostkowy wynik EBITDA osiągnął wartość 18,46 mln zł. Jednocześnie spółka przekazała, że cały rok 2015 zakończyła przychodami ze sprzedaży w wysokości 175,92 mln zł. Po 11 miesiącach 2015 spółka miała już dodatnie kapitały własne na poziomie 5,75 mln zł.

- Mamy za sobą przełomowy rok, który przyniósł wiele ważnych zmian, mających istotny wpływ na rozwój Sfinksa w kolejnych latach. Dzięki pozyskaniu kredytu refinansującego w Banku Ochrony Środowiska, spłaciliśmy kredyt w PKO BP, a w tym miesiącu uregulujemy zobowiązanie w ING. Już ta zmiana i rozłożenie rat kredytu do 2022 roku zapewniała nam środki stabilne na finansowanie rozwoju sieci. W roku 2015 włożyliśmy wiele wysiłku, aby mimo braku finansowania zewnętrznego uruchomić kilkanaście nowych restauracji. Powtórzenie tego w kolejnych latach mogłoby nie być możliwe. Tymczasem, dzięki podwyższeniu kapitałów poprzez emisję akcji o wartości 12,95 mln zł, co było warunkiem zawarcia umowy kredytowej w BOŚ, spółka zyskała dodatkowe środki na rozwój. W rezultacie, na bazie nowych założeń strategii przekazanych w listopadzie 2015 r. do 2020 będziemy mogli ze środków własnych uruchomić blisko 100 restauracji. Tylko w 2016 zamierzamy otworzyć ich 16 – komentuje Sylwester Cacek, prezes zarządu Sfinks Polska SA.

 

Na koniec 2015 r. Sfinks zarządzał 117 restauracjami. W minionym roku powstało 14 nowych restauracji Sphinx i jeden lokal Chłopskie Jadło. Otwarcia miały miejsce m.in. w prestiżowych lokalizacjach jak Błękitny Wieżowiec w Warszawie czy Rynek Główny w Krakowie, ale też miejscowościach typowo turystycznych jak Jastarnia czy Malbork. Wszystkie restauracje tworzone są z założeniem osiągnięcia ROI na poziomie min. 30%. Jednocześnie spółka kontynuuje działania ukierunkowane na zwiększanie sprzedaży i rentowności sieci, m.in. poprzez nowości w menu, działania marketingowo-promocyjne, zmianę wystroju wnętrz istniejących restauracji czy też stały nadzór nad jakością dań i obsługi klienta.

 

- Zgodnie z tym założeniem rozwój sieci ma przekładać się na systematyczny wzrost naszych wyników finansowych. Patrząc na poziom przychodów, jaki osiągnęliśmy po 12 miesiącach 2015 roku, nie mamy obaw co do wywiązania się z prognoz. Niezależnie od niepewności związanej z planowanymi przez rząd zmianami, jaka panuje na rynku, chcemy zrealizować założenia strategii i osiągnąć w roku 2016 znacznie lepszy wynik niż w roku ubiegłym. Wszystko to pokazuje, że Sfinks zakończył z sukcesem okres restrukturyzacji, jest przewidywalnie rozwijającą się spółką, stojącą na zdrowych fundamentach, a wzrost skali działania będzie tylko umacniał naszą pozycję na rynku – dodaje Sylwester Cacek.

 

Sfinks prognozuje, że w 2016 r. zwiększy jednostkowe przychody ze sprzedaży do poziomu 219,2 mln zł, zysk netto do 15 mln zł, zaś wynik EBITDA do 27,2 mln zł. Kapitały własne spółki na koniec roku mają wzrosnąć do poziomu 23,1 mln zł, zaś dług do EBITDA osiągnąć bezpieczny poziom 3. Strategia Sfinksa zakłada jednocześnie, że w 2020 roku spółka będzie generować przychody w wysokości 367,6 mln zł, przy jednostkowym zysku netto w wysokości 24,9 mln zł oraz EBITDA na poziomie 54,2 mln zł. Spółka ma mieć wówczas kapitały własne w wysokości 105 mln zł oraz wskaźnik długu do EBITDA 0,5. Jednocześnie, strategia nie wyklucza dodatkowych kierunków rozwoju Sfinksa poza rozwojem organicznym sieci Sphinx, m.in. poprzez akwizycje czy ekspansję zagraniczną. Działania takie nie są jednak uwzględnione w prognozach. Spółka przewiduje, że w przypadku ciekawych możliwości inwestycyjnych mogłaby zyskać dodatkowe 191 mln zł na inwestycje do 2020 r., zwiększając swoje zadłużenie przy zachowaniu bezpiecznego wskaźnika długu do EBITDA na poziomie 3,5.

 

- Od dawna myślimy o akwizycjach i skutecznym wyjściu poza granice Polski. Ale w tym wypadku pośpiech nie jest wskazany. Jeżeli będziemy w pełni gotowi, rozpoczniemy rozwój sieci w innych krajach poprzez masterfranczyzę. Jak widać po wynikach, jesteśmy coraz bliżej tego momentu – mówi Sylwester Cacek.
Po 11 miesiącach 2015 r. grupa Sfinks Polska osiągnęła skonsolidowane przychody ze sprzedaży w wysokości 163,49 mln zł, zysk na działalności operacyjnej w wysokości 9,80 mln zł i zysk netto na poziomie 7,29 mln zł. Skonsolidowany wynik EBITDA osiągnął w tym okresie wartość 17,78 mln zł.