Sfinks zakłada 30,2 mln zł zysku netto w 2020 r.
- Sytuacja w spółce została już na tyle uporządkowana, a nowe standardy działań wypracowane w wielu obszarach potwierdziły swoją skuteczność, że oceniamy nasz biznes jako przewidywalny i przygotowany do dalszych wzrostów. Zdecydowaliśmy się więc przedstawić szczegółowe założenia dotyczące rozwoju naszego biznesu w ciągu kolejnych lat – komentuje Sylwester Cacek, prezes zarządu Sfinks Polska SA.
- Przygotowana przez nas strategia zakłada podwojenie sprzedaży z 2013 roku w ciągu najbliższych 6 lat, a szczególnie dynamiczny wzrost sprzedaży zakładamy w latach 2015-2016, kiedy to planujemy otworzyć co najmniej 30 restauracji. Wynika to z faktu, iż mamy podpisanych kilkanaście umów na uruchomienie lokali w bardzo dobrych punktach w tym okresie, a kolejne są w fazie zaawansowanych negocjacji. Chcemy skorzystać z dobrej dla najemców sytuacji na rynku, by móc zbierać żniwo w kolejnych latach. Nie wykluczamy jednak, że w związku z tym będziemy potrzebowali dodatkowych środków na inwestycje. To dotyczy zwłaszcza pojawienia się szansy uruchomienia większej liczby restauracji. Mamy już rozpoznane możliwości i rozpoczęliśmy rozmowy zmierzające do zwiększenia potencjału inwestycyjnego bez podnoszenia kapitału. W ostateczności zdecydujemy się na emisję akcji lub obligacji zamiennych. Zakładamy jednocześnie, że w ramach inwestycji będziemy realizować wyłącznie te projekty, które zapewnią nam zwrot na poziomie minimum 30% – dodaje Sylwester Cacek.
Według założeń nowej strategii motorem rozwoju spółki mają być restauracje Sphinx działające w modelu operatorskim i franczyzowym. Spółka zamierza generować wynik EBITDA restauracji w wysokości minimum 20% przychodów w przypadku restauracji własnych oraz 7% przychodów na restauracjach franczyzowych. Dla konceptu Sphinx zostanie także wdrożony model masterfranczyzy, który w okresie obowiązywania strategii powinien zacząć działać na trzech rynkach zagranicznych. Sfinks zakłada także dalszy rozwój restauracji Chłopskie Jadło i WOOK pozwalający na osiągnięcie przez te sieci statusu drugiej i trzeciej co do wielkości sieci restauracji casual dinnig w Polsce. Jednocześnie Sfinks będzie pracować nad planem pozyskania inwestorów dla tych sieci.
- Sphinx to największa w Polsce sieć gastronomiczna w segmencie casual dining i, jak potwierdzają najnowsze badania, najsilniejsza polska marka gastronomiczna. Jest to obecnie nasze aktywo strategiczne generujące największe wzrosty i najwyższe rentowności, dlatego siłą rzeczy większość naszej uwagi skupia się właśnie na rozwoju tej sieci. Jest to jak najbardziej słuszny kierunek i chcemy go kontynuować. Jednocześnie, nasze pozostałe koncepty – Chłopskie Jadło i WOOK – też mają duży potencjał wzrostu. Nie wykluczamy, że obie te sieci będziemy rozwijać w ramach odrębnych podmiotów z dedykowanymi zespołami, które będą skupiać się wyłącznie na tych markach Już zapadły decyzje, że wszystkie restauracje WOOK zostaną przekazane do spółki Shanghai Express, a w przyszłości także restauracje Chłopskie Jadło mogą być wniesione do odrębnego podmiotu. Zamierzamy też pracować nad pozyskaniem inwestora dla tej sieci - wyjaśnia Sylwester Cacek.
Jednym z celów strategicznych Sfinksa na najbliższe lata w zakresie rozwoju sieci jest również dokonanie akwizycji sieci marki z segmentu fast casual dining, pizzerii lub kawiarni. Przejęcie może być zrealizowane w celu stworzenia drugiej obok restauracji Sphinx sieci strategicznej, jeśli kupowany podmiot będzie wyróżniać się silną marką, dużym zasięgiem i potencjałem rozwoju za granicą. Sfinks rozważa także dokonywanie przejęć sieci gastronomicznych w celu ich rozwoju lub restrukturyzacji, a następnie odsprzedania z odpowiednią stopą zwrotu.
- Stale obserwujemy rynek, prowadzimy też wiele rozmów. Na pewno każdą propozycję będziemy rozważać po kątem jej realnego wpływu nie tylko na przychody, ale także na rentowność spółki. Uważamy, że Sfinks posiada unikatowe w Polsce kompetencje w zakresie rozwoju sieci, co w połączeniu z barierami wejścia dla podmiotów zagranicznych stwarza nam możliwość generowania dodatkowych zysków. Spodziewamy się, że w przyszłości duże sieci gastronomiczne z zagranicy będą zainteresowane poszerzeniem swojej działalności o nasz kraj i w takiej sytuacji zawsze preferowane jest dokonanie przejęcia niż budowa sieci od podstaw. Możemy wiele zyskać, jeśli będziemy dysponować wówczas wartościowymi z ich perspektywy aktywami na sprzedaż – zaznacza prezes Sfinksa.
Prognozy prezentowane przez Sfinks Polska w strategii na lata 2015-2020 nie uwzględniają wyników restauracji franczyzowych i działających w ramach masterfranczyzy, efektu akwizycji innych sieci, rozwoju sprzedaży e-commerce i cateringu, a także rozwoju spółek zarządzających restauracjami WOOK i Chłopskie Jadło. Prognozy nie uwzględniają także kwestii dokapitalizowania spółki, które może być konieczne w przypadku braku możliwości pozyskania finansowania zewnętrznego na realizację założonych projektów inwestycyjnych. Prognozy uwzględniają natomiast wpływ na wyniki zdarzeń jednorazowych wynikających z przeszłości, jak odwrócenie rezerwy na znak towarowy Chłopskie Jadło, utworzenie aktywa podatkowego związanego ze stratami z lat ubiegłych, wycenę udziałów Shanghai Express.
Zobacz także
-
2024-10-10 10:26
-
2024-10-07 13:39
-
2024-10-01 08:07